W tym artykule dowiesz się o tym, czy obawy inwestorów bitcoina są słuszne. Dotyczą one wypłat 137 000 BTC dla klientów Mt. Gox, czyli zhakowanej przed laty giełdy. Inwestorzy obawiają się, iż te wypłaty mogą ponownie doprowadzić do załamania cen kryptowalut.
Podczas składania wniosków wierzyciele mieli możliwość wcześniejszego otrzymania bitcoinów, w ramach częściowej płatności ryczałtowej. Wierzyciele mogli również poczekać do końca procesu rehabilitacji, wówczas mieliby więcej środków do wypłaty. Płatności te mają rozpocząć się pod koniec sierpnia, jak podaje Nobauaki Kobayashi, powiernik
“Po Twitterze krąży wiele fałszywych informacji, więc wyjaśnijmy coś. Mt. Gox nie wypłaci jutro WSZYSTKICH 137 000 BT. Jutro rozpoczyna się proces spłaty, więc wierzyciele zaczną otrzymywać swoje bitcoiny. Cały proces zajmie miesiące!” – oznajmia na swoim Twitterze Danny Devan, analityk.
“Strach wokół potencjalnej wypłaty bitcoinów przez Mt. Gox jest po prostu nieuzasadniony.” – tak z kolei na temat tej sytuacji pisze w tweecie Michael van de Poppe.
Kobayashi jednak zauważył, iż w planie rehabilitacji sprzed roku, która miejsce miała dokładnie w listopadzie, że wierzyciele mogą wybrać wypłatę w różnych walutach, na przykład w dolarach lub bitcoin cash. Stwierdził on także, że wierzyciele na pewno nie sprzedadzą natychmiast swoich BTC. Powodem tego jest to, iż są oni świeżymi adopterami na rynku kryptowalut, więc mogą sądzić, że ich aktywna ponownie zdrożeją i czekać na rozwój wydarzeń.
Zauważmy także, że bitcoin obecnie spadł poniżej 20 000 USD i to w przeciągu zaledwie kilku godzin! Teraz kosztuje on 19 700 USD, czyli około 8 procent mniej niż tydzień temu.
Mt. Gox niegdyś było największą giełdą z bitcoinami do momentu, kiedy hakerzy, w 2014 roku, ukradli z niej aż 850 000 BTC (wartość około 500 milionów dolarów). W tym roku doszło także do bankructwa Mt. Gox. Do tej pory udało się odzyskać tylko 150 000 skradzionych BTC.